` Co pozostaje kłopotom? Środkowy palec. `
` Znowu sięgam po dwa piwa, ale na tym się nie kończy, raczej dopiero zaczyna. `
` Nie oczekuję od innych, daję od siebie.`
` Przeznaczenia nie oszukasz, nigdy już razem, miałem Cię pokochać, zostawiłem na zawsze. `
` Nie dadzą nam rady, nigdy, jedyne co mam to łzy i blizny. `
` Kurwa, pomyśl dwa razy. Gdzie ty w ogóle chcesz dojść? Na słabym fundamencie nigdy nie powstanie dom. `
` My żyjemy tu chwilą, bo tylko one są coś warte. `
` Znajdziesz mnie w tłumie, nie moją duszę, w tym pedzie już się gubię w sercu. `
` To siedzi w nas - jak szósty zmysł, nic z tym nie zrobisz, na tych ulicach, które nadzieję kradną. `
` Pamiętasz łatwo stracić potencjał, miałem dużo radości, a mało szczęścia. `
` Pieprzę zasady fizyki i resztę dyrdymałów, skaczę po dachach , fruwam i nie dotykam pedałów. `
` Mało jest rzeczy wartych każdą cenę. `
` Moje życie w moich rękach sprawa jest prosta, żyję o krok od szczęścia, wszystko tamuje forsa. `
` Boże spraw bym wytrwał, w wewnętrznych konfliktach. `
` Nie chcesz czekać, aż los znowu z Ciebie zadrwi. `
` To dlatego ciągnie wiara na zachód, tylu rodaków nie ma nadal kwadratu. `
` Mam coś co każe iść mi, choć byśmy mieli paść, to idźmy, dobrze wiesz że się nie cofnę. `
` Nie ma chuja, zabija nas wóda, to nie ma końca, znów widzę jak dzieciak prowadzi pijanego ojca. `
` Przyjdzie taki dzień wiesz, że przestanę się martwić. `
` Sto blizn w stoczonych z sobą bitwach. `
` Który to już raz budujesz plan od początku? `
` Chciałbym być panem świata tylko na chwilę, żeby móc przez tę chwilę nakarmić całą Afrykę. `
` Jak krzyczysz jebać system , ja Ciebie rozumiem ziomuś, karzą podjąć decyzje, nie dając w ogóle wyboru. `
` Gdyby cofnął się czas, żyłbym w ten sam sposób. `
` Czeka mnie kara za to jaki propaguje styl życia. `
` Ale już tacy jesteśmy, bo kochaj albo rzuć. `
` Życzysz im źle – na pewno jesteś dobrym człowiekiem? `
` W sercu nadzieja się tli, chociaż to nadal jest mało, trudno wejść na szczyt, łatwo jest zejść na dno. `
` Już za późno na odwrót, wariat idziemy do przodu, tak serio to nie chce już myśleć w ten sposób. `
` Nie piję kawy, tu bezsenność może zabić, dlatego ziomy wolą to, co zamyka oczy. `
` Bywa że kłopoty piętrzą się. `
` Nic nie uszlachetnia jak ból, ta, bo istnieje tysiące rozwiązań, a czasem w jeden moment odmienia się dola. `
` Zadzwoniłbym do Ciebie, ale jest 4 rano, daj mi lek na bezsenność, już nie wiem co jest ze mną. `
` Przez kilka piekielnych przeżyć zszargana opinia. `
` Chuj w to, zawsze wstawaj jak upadniesz, profesorku nie zgadniesz jaką kto ma motywację. `
` Świat jest okrutny młodziak, to kurestwo czy głupota? `
` Chwalisz to za dnia, przeklinasz po zachodzie słońca. `
` Mogę zazdrościć sześciu cyfr milionerom, ale suma szczęścia i tak zawsze wychodzi na zero. `
` To na nic, Panie proszę dodaj mi odwagi, abym mógł zmieniać to z czym nie umiem sobie radzić. `
` Tu jedyne wartościowe rzeczy są niematerialne. `
Świetnie, jak zawsze . ♥
OdpowiedzUsuńkocham <#
OdpowiedzUsuńŚwietny blog . ; ) Biorę .
OdpowiedzUsuńwww.magiczne0pisy.bloog.pl